Utrzymanie uwagi odbiorcy jest niewątpliwie trudnym zadaniem dla każdego mówcy. Jednocześnie staje się jednym  z istotniejszych działań podejmowanych przez storytellera, marketingowca, copywritera.

Co może w tym pomóc?

Sam Horn w swojej książce wychodzi z założenia, że pierwsze, co należy zrobić to zaintrygować rozmówce, co pozwoli wciągnąć go w bieg narracji. Trudno się z tym nie zgodzić, zwłaszcza że punkt zaskoczenia, zachwytu, intrygi czy facynacji może być traktowany jako synonim i można go znaleźć w kilku innych modelach.

Przygotowany przez autorkę model INTRIGUE składa się z 8 kroków⇔. Nazwa jest akronimem, która ma za zadanie zapaść w pamięć, a poszczególne literki odpowiadają kolejnym krokom. Zabieg stosowania akronimu jest jedną ze skutecznych mnemotechnik (związanych z ułatwianiem procesu zapamiętywania), ale też dobrym środkiem storytellingowym. Innymi słowy, nazwa modelu sama w sobie oznacza intrygę. A każdy kolejny krok ma nauczyć czytelnika – co zrobić, aby zaintrygować innych.

Ogólnie uważam, że książka jest godna polecenia i warto w praktyce zawarte w niej propozycje. O samym modelu INTRIGUE napisałem w mojej książce przy rozdziale o metodach i modelach narracyjnych, bo uważam, że zasługuje na to, aby znaleźć się obok takich potęg jak Campbellowski monomit podróży bohatera, czy też funkcji bajki magicznej odkrytych przez W. Proppa.

I – Intro, stwórz intrygujące wprowadzenie przykuwające uwagę.

N – New, dodaj coś nowego, czego odbiorca nie wie.

T – Time Efficient, zadbaj o zwięzłość.

R – Repeatable, niech to będzie łatwe do powtórzenia.

I – Interact, zaangażuj odbiorcę do działania/refleksji.

G – Give, mów tak, aby odbiorca słyszał, że go słuchasz.

U – Useful, dostarcz coś, co można wykorzystać.

E – Examples, niech to będzie zakotwiczone w rzeczywistości.

To tak w dużym skrócie.

Mocne strony:

⇒ Przystępny język

⇒ Konkretne przykłady

⇒ Liczne odniesienia do popkultury

⇒ Zebranie modelu w całość z krótkim podsumowaniem każdego kroku na jednej stronie (no prawie)

Słabe strony:

× trochę lania wody…

×  nie przemawia do mnie zasada trzech pytań „Czy wiedzieliście, że”. Uważam, że mocno wpada w pseudo-sprzedażowe gadki z reklam Mango.

Złota myśl:  „Aha” jest wynikiem „Haha” (Humor pozwala poza doświadczeniem chwili przyjemności, przetransmitować istotne treści pozwalające spojrzeć na zjawiska z inne perspektywy)

Ocena ogólna:   7,5/10

Tytuł:  Intryguj ( org. Got Your Attention?)

Autor: Sam Horn

Tłumaczenie: Marcin Kowalczyk